czwartek, 15 listopada 2012

Dwa ważne dni w życiu Skry.

W dniu 14 listopada 2012 o godzinie 20:30 odbył się ważny mecz, nie tylko dla kibiców Skry Bełchatów, ale także dla każdego Polaka. W tym dniu do Polski , po raz pierwszy od przeniesienia się do Moskwy, przyleciał Bartosz Kurek. Niestety nie zagrał on w meczu z powodu kontuzji pleców.

W meczu oczywiście zagrał Michał Winiarski. Razem z drużyną pokonali rosyjskiego przeciwnika za trzy punkty, oddając tylko jednego seta.
Polakom nie powiodło się jedynie w trzecim secie. Komentatorzy - Jerzy Mielewski oraz Wojciech Drzyzga skomentowali to krótko :  Gra Winiarski, gra też Skra.
To prawda, Michałowi w trzecim secie nie szło zbyt dobrze .
Na meczu  był syn Michała - Oliwier, który ostatnio jest częstym bywalcem na występach Taty. :)
Wygrana z Dynamem Moskwa sprawiła, że objęliśmy pierwsze miejsce w grupie E.
Oczywiście od czwartku - 22.11.2012 odbędą się mecze rewanżowe.

 Dzisiejszy dzień w życiu Michała nie polegał na odpoczynku. Skra Bełchatów rozegrała zaległy mecz, tym razem w lidze polskiej. Spotkanie w ramach 3. kolejki Plus Ligii zostało przełożone z powodu Klubowych Mistrzostw Świata, w których Skra zajęła 3 miejsce.
Mimo, że nasz dzisiejszy rywal nie należał do tych najtrudniejszych, wszyscy mówili, że to nie będzie łatwy mecz z powodu poprzedzającego go tylko o dzień spotkania z moskiewskim gigantem. Jacek Nawrocki w wyjściowym składzie nie wystawił Michała Winiarskiego i Mariusza Wlazłego, którzy grali przez całe wczorajsze spotkanie.
Skra Bełchatów jednak szybko pokonała przeciwnika ponownie oddając im tylko trzeciego seta.

Michał wraz z kolegami nie mają zbyt dużo czasu na odpoczynek. Ponieważ już w sobotę rozegrają kolejne spotkanie. Tym razem rywalem Bełchatowian będzie drużyna z Częstochowy.  Mecz zaczyna się o 17:00 , transmisja na Polsacie Sport ;)

/N 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz